Islam W Praktyce

karbala

Prawde mowiac bardzo czekalam , czekam na ta dyskusje , a im dluzej czekam a abu anas sie nie zjawia i wogole nikt nie podejmuje wyzwania , tym bardziej utwierdzam sie w przekonaniu , ze muzulmanie podazaja za tym ''odlamem'' religii na ktory sie natkneli jako pierwszy , a nie w wyniku poszukiwan prawdziwej drogi i sprawiedliwego wyboru opartego na analizie historycznych faktow.
no ale juz znikam z watku , nie bede zmieniac tematu. dalej siedzie sobie w kaciku i czekam na probe obalenia dowodow , ktore sa odpowiedzia na zarzuty.

Yogi Babu

Jeżeli wklejam jakiś artykuł to dlatego że zgadzam się z argumentami w nim zaartymi i nie widzę powodu dla którego mam je powielać .Ponad to obawiam się że dyskusja z szyitami ,praktykującymi taqijja wobec muzułmanów jest z góry pozbawiona sensu.Niby skąd mam wiedzieć kiedy mówisz to co myślisz ,a kiedy myślisz co powiedzieć żeby wyprowadzić kogoś w pole?

Al-Islam

Krótka piłka chłopie: jesteś w stanie odpowiedzieć rzeczowo na argumenty podane na forum szyickim obalające tezy artykułu Abu Anasa jak i wiele z tego co Ty podałeś?
Jesteś w stanie dyskutować rzeczowo na temat swojego artykułu - będąc w stanie rzeczywiście zajrzeć do cytowanych w nim książek w oryginale aby to wszystko zweryfikować i podawać swoje własne argumenty na poziomie takim w jaki zrobił to brat Hilal?
Jeśli nie jesteś w stanie albo tak jak mówisz dyskusja z szyitami jest pozbawiona sensu to po co w ogóle zabierasz głos w wątku, w którym szukamy osoby na tyle kompetentnej aby móc to uczynić?

Yogi Babu

لا حكم الا الله -to jest mój argument i nie myślę byś dysponował mocniejszym.Wszystkie wasze argumenty ,na setkach stron i islamskich forach tysiące już razy były obalane .Wy ze swojej strony nigdy nie mówicie prawdy.Dowodem niech będzie "An-Nurani" rzekoma zagubiona sura Koranu,którą recytujecie odprawiając swoje obrzędy ,nigdy jednak oficjalnie do tego się nie przyznajecie.Właśnie ta wasza cecha ,dyskusję z wami czyni niemożliwą.
As-Salamu ala men ittiba alalhuda!

Al-Islam

Czy naprawdę nie widzisz, że im więcej zabierasz głos nie będąc w stanie podjąć rzeczowej dyskusji tym bardziej się kompromitujesz? Najwyraźniej nie jesteś w stanie zweryfikować niczego z tych setek stron i forów, proponuję więc zostać przy ich bezkrytycznym czytaniu i nie marnowaniu naszego czasu.

p.s. zjadłeś literkę w swoim najważniejszym argumencie. Wiesz chociaż którą czy to też tylko wklejka, której nie umiesz zweryfikować?
Swoją drogą, był to ulubiony argument charydżytów. Oto w jaki sposób używanie przez nich tego argumentu skomentował Imam Ali (a):

وقال عليه السلام لما سمع قول الخوارج ـ لا حُكْم إِلاَّ للهِ ـ : كَلِمَةُ حَقٍّ يُرَادُ بِهَا بَاطِلٌ

Słysząc słowa Charydżytów: „Decyzja należy tylko do Boga” Imam, pokój z nim, powiedział:
Słowa te są prawdą, ich intencja jest jednak fałszywa.

hilal

Yogi Babu

W wykręcaniu kota ogonem macie mistrza.
Ps.hamza.

Al-Islam

Nie możemy od dłuższego czasu doprosić się konkretnych rzeczowych odpowiedzi na konkretne rzeczowe argumenty. Dostajemy linki z youtube, anglojęzyczne wklejki, nic co konkretnie odnosiłoby się do argumentów brata Hilala. Pozostawiam więc czytelnikom ocenę tego kto wykręca kota ogonem.

Widzę, że nie tylko w dyskusji z szyitami masz problemy z weryfikacją źródeł:

http://www.islam.fora.pl/pytania-na-temat-islamu-1575-1587-1574-1604-1607-1581-1608-1604-1575-1604-1575-1587-1604-1575-1605,24/islam-a-wojsko,4099-20.html

Dlatego też możesz jedynie wklejać czyjeś artykuły. Jeśli zostaniesz poproszony o zweryfikowanie czegokolwiek co jest w tych artykułach, nie będziesz w stanie. I nie jest to żaden zarzut, to żaden przecież wstyd czegoś nie wiedzieć lub nie znać arabskiego. Wstyd jednak udawać, że wiesz cokolwiek czego nie poda Ci na tacy jakiś saudyjski kacyk w internetowym artykule, zasłaniając się tekstami w stylu "i tak skłamiecie więc nic nie będę mówił" lub "mogę to uszanować ale nie muszę się z tym zgadzać" - z czym Ty możesz się zgadzać lub nie zgadzać jak nie jesteś w stanie przeczytać podanych Ci dowodów?

p.s. Nie, nie hamza. Tam gdzie w Twojej wersji jest alif powinien być lam więc zamiast stwierdzenia, że decyzja należy do Boga jest, że to Bóg jest decyzją.

Yogi Babu

Istotnie popełniłem błąd.W tym przypadku przyznaje ci rację.Z resztą nie mogę się zgodzić.W rzeczywistości wszyscy tutaj powielają czyjeś argumenty i nie ma znaczenia czy są one "wklejane" czy przepisane i podane jako "swoje".Nawiasem mówiąc pierwsza wersja jest uczciwsza.Nie chcesz chyba powiedzieć że jesteś ajatollahem uprawnionym do wydawania ostatecznie rozstrzygających orzeczeń czy którymś z kolei bezbłędnym imamem.Opierasz się na zapożyczonych od kogoś opiniach więc nie pozuj na naukowy autorytet.
Ps.Filmy na które powołuje się Abu Enes mają większą wagę niż wszystkie wasze wypociny razem wzięte .Dziwne że nie potraficie ustosunkować się do nich i stać was tylko na drwinę ,która ma je pozbawić siły argumentu.
W kwestii wojska przytoczyłem opinię Ibn Tajmii.O jakiej weryfikacji więc mówisz?Może ty jesteś na etacie w IPN i za bardzo się tą weryfikacją przejąłeś?

Salman · Gość

Misiu Yogi...znowu wpadka? Laughing

Abu Anas nabral wody w usta,ty za to co watek to wstyd. Rolling Eyes