Islam W Praktyce

Marcin Panek

Witam
Nazywam się Marcin Paweł Panek i lubię pisać książki. Fragment mojej ostatniej o psychologii posiadania pieniędzy poświęciłem kulturom chrześcijańskiej, żydowskiej i oczywiście islamskiej. Proszę o przeczytanie i podzielenie się uwagami. Jeśli coś pomyliłem to proszę pisać. Serdecznie dziękuje za pomoc.

Kolejną kultura, która wzrasta w siłę jest kultura muzułmańska oparta na świętej księdze "Koran", spisanej na podstawie przekazu proroka Mahometa. Księga ta została podyktowana mu przez samego Boga, więc zawiera bardzo ścisłe informacje jak postępować lub nie postępować w różnych sferach życia. Stosowanie przepisów religijnych do codzienności ekonomicznej jest główną cechą charakterystyczną krajów muzułmańskich. Istnieje wśród nich wiele drobnych lub większych zasad, które regulują działania finansowe we wszystkim sferach życia.
Najważniejszym i dziwnym dla chrześcijan jest to, że Arabowie nie mogą pożyczać pieniędzy na procent tak żeby czerpać z tego zyski. Pożyczanie pieniędzy jest w tej kulturze grzechem, chyba, że pożyczka ta zostanie zwrócona w takiej samej kwocie jak została zaciągnięta plus koszty inflacji. Dlatego banki islamskie muszą funkcjonować na innych zasadach a prawdziwy islamista nie może handlować papierami dłużnymi takimi jak obligacje. Zakazane jest także pozyskiwanie pieniędzy dla samego ich pozyskiwania. Każdy grosz powinien być zainwestowany, gdyż nie będąc w obrocie stanowi pewną obrazę dla Boga i ludzi
Arabowie też nie lubią i nie tolerują takich zjawisk jak alkoholizm czy hazard. Każde przedsięwzięcie związane z tym zjawiskiem jest surowo karane nawet w mniej ortodoksyjnych krajach. Co do hazardu to nawet gry w karty, czy konkursy smsowe są niemile widziane. W tej kulturze uważa się, że aby gra była uczciwa każdy z graczy powinien mieć równe szanse tak jak piłka nożna, szermierka czy koszykówka. Jeżeli coś wkładamy np. płacimy za sms według Arabów powinniśmy otrzymywać co najmniej tyle samo, w przeciwnym razie jest to oszustwo, czyli grzech.
Inną ważną cechą kultury arabskiej w ekonomii jest jeden z pięciu filarów islamu zwany jałmużną. Jałmużna jest podatkiem na biednych wynoszącym 2,5% posiadanego majątku i wypłacanym co roku. Arabowie brzydzą się bogactwem jako takim. Dla prawdziwego Araba pieniądze nie mają żadnej wartości, gdyż wszystko, co mu potrzeba znajduje w Koranie i Sunnie. Nawet najwięksi Saudyjscy milionerzy, choć jeżdżą limuzynami i wydają pieniądze na różne niespotykanie ekskluzywne produkty, podczas codziennych obowiązków zachowują się jak zwykli ludzie. Na przykład chodzą na pielgrzymki czy do meczetu. W wielu krajach islamskich istnieje zwyczaj pomagania biednym ludziom osobiście, dlatego częstym zjawiskiem jest, że ktoś posiadający miliony dolarów rozdaje te pieniądze bezpośrednio na ulicy.

Ahmed Al Bolandi

Popełniłeś niestety kilka bardzo ważnych błędów.
Najważniejszy to sprowadzenie Islamu do pojęcia Arab-Muzułmanin.
Szkoda że przed napisaniem książki nie poczytałeś o Islamie...

Majeed

Marcin Panek

Dziękuje oczywiście poprawię. Zmienię Arabóbów na wyznawców islamu. Przyznam że w kulturze arabskiej jestem najsłabszy. Nie jest to jednak książka o kulturach.