Islam W Praktyce

Shems

Tutaj zamieszczam link z bardzo ciekawym artykułem dotyczącym sytuacji społecznej w Iranie, czekam na opinie! pozdrawiam.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ahmed Al Bolandi

Uważam ze Iran to ładny kraj ale wydaje sie ze poza tym krajem nie ma nic ponieważ jak można przeczytać w tym artykule Iran jest dość izolowany od świata europejskiego,no i widać jasno ze tak jak to było u nas wszystko da sie przemycić Wink

bo w końcu można tam przeczytac o tym piwie,oczywiście nie pochwalam takiego zachowania ale widać jasno ze nie każdemu pasuje takie prawo,ja natomiast osobiście uważam że czasami prawo muzułmańskie w iranie nie ma z nim nic wspólnego oprócz nazwy dlatego że ludzie są podsłuchwiani,szpiegowani,zamykani pod kluczem władzy a czy to jest Islam otóz nie ! bo Islam to piękna religia która niesie pokój i nie nakłada na człowieka tyle ile nie mógł by unieśc sam,a tam wiadać ze jest na odwrót.

Ma Al Salama!

antynazi · Gość

Hej Ahmed

ale czego nie pochwalasz tego przemytu czy piwa? Very Happy

Shems

no piwa z racji tego, ze wyznaje islam, a przemytu... hmm... :P Ahmed po prostu chce zyc w zgodzie z prawem... ;)

Ahmed Al Bolandi

antynazi · Gość

Przemytu to sie zgadzam, ale z tym piwem to nie wiadomo ile wypił i ile pije na codzień :)..... jesli pół kufla to wielkim wykroczeniem bym tego nie nazwał... oby tylko nie załapał bakcyla i nie zaczął pić coraz wiecej :)))

pzdr.

Sejfudin Halarewicz

As salaamu alejkum ła rahmatullahi ła barakatuhu,

Ja zadam tobie pytanie, czemu jesteć przeciwny zażywaniu narkotyków? Przecież alkohol jest w 100% narkotykiem po prostu cieszącym się społecznym uznaniem w kulturze zachodniej. W Peru naprzylkład rzeczą absolutnie normalną jest rzucie liści koki a w Holandii palenie "skrętów", jednak nie zmienia faktu narkotyk pozostanie narkotykiem.

Islam stanowi jasno jaka jest kara za spożywanie alkoholu (żadnego "ale", czy "nie zgadzam się z tobą" bo opinia nie jest moja lecz jest stanowiskiem Islamu jako religii nie jakiejś części lecz całego, innego Islamu nie ma) i wynosi ona 40 batów za pierwszym razem, 80 za drugim, 160 za trzecim (tam gdzie się ją stosuje nie słyszałem o "tfardzielach" którzy by po raz trzeci się odważyli ćpać Very Happy

), itd, i nieważne czy jest to 1/2 kufla czy 200 litrowa beczka. Mogę się mylić ale stanowisko Szyickie wynosi chyba 80 batów za pierwszym razem gdyż jak mawiał Ali Ibn Abu Talib (r.A.a.): "Osoba tóra spożywała alkohol kłamie więc należy traktować ją jak krzywoprzysiężcę." (kara za krzywoprzysięstwo to 80).
Oczywiście karę należy wymierzyć publicznie żeby innych zniechęcić do ćpania. To by było na tyle jeśli chodzi o twoje pytanie (sam artykuł skomentuję jak będę miał wolny dzień).

Dla muzułmanina nie ma żadnego usprawiedliwienia na spożywanie alkoholu, jeśli to robi z własnej i nieprzymuszonej woli. Jak mawiał Prorok Mahomet

: "Muzułmanin w momencie gdy kradnie nie jest muzułmaninem, muzułmanin w momencie gdy cudzołoży nie jest muzułmaninem, muzułmanin w momencie gdy pije (alkohol) nie jest muzułmaninem." Cytuję z pamięci ale sens hadisu zachowałem poprawnie. Musisz zrozumieć że muzułmanin a munafik (osoba deklarująca się jako muzułmanin a żyjąca jak innowierca) to dwa pojęcia które siebie wzajemnie wykluczają.

Przy zwalczaniu narkomanii (w to wliczamy spożycie) alkoholu, wszelkie środki policyjne są dozwolone.

Ma as salaam!

Shems

i bardzo dobrze.
Ale spojrzmy z innej strony - w Iranie, gdzie to wszystko jest zakazane i przypomnienie tego towarzyszy im na kazdym kroku wywoluje odwrotny skutek niz zamierzony. Tak nawet chyba jest napisane w tym artykule. Wiec z przykladnych muzulmanow staja sie munafiki czy munaficy czy munafikowie [kurcze, nie wiem jak to sie odmienia!]. I teraz jest zagadka - czy wladze sa tego swiadomi? Przeciez te pozory sa absurdalne!
pozdro ;)

antynazi · Gość

Owszem Sejt, zgadzam sie z tobą jestem przeciwny dragom tak samo jak napojom alkoholowym. Jednak nie zgodze sie z twoim "ksiązkowym" podejsciem że obie te rzeczy są narkotykiem i są spolecznie akceptowane. To opinia gruba przesadzona. znam naprawde osoby które piją piwko raz na pól roku i chodzą na pielgrzymki i do kościoła i są fantastyczymi, serdecznymi ludzmi i tacy ludzie zawsze mi pomogą. I nikt nie może im zarzucić że nie są chrześcijanami.
Alkohol (według mnie oczywiście) niesie zagrożenie kiedy steruje naszym zyciem i powoduje że tylko pod jego wpływem potrafimy sie cieszyć a nie wtedy gdy ktoś wypije pół szklanki na pół roku. To czepianie sie szczegółów. Złe są konsekwencje alkoholu. Napewno ktoś mi zarzuci żę Islam tak nie mówi, ale trudno. Uważam że czasy są takie a nie inne i trzeba pewne rzeczy dostosować pod pewne sytuacje. Dla mnie sa rzeczy ważne i wazniejsze.

Shems masz racje im bardziej ktoś komuś czegoś zakazuje tym bardziej bedzie rosłą cheć poznania tego. Zakazany owoc smakuje najlepiej :) Nie sztuką jest komuś czegoś zabronić ale wytłumaczyć, zę z tego nie ma żadnych korzyści.

pzdr.

Shems

mnie sie wydaje, ze wladze irańskie sa z deczka prymitywne.