Islam W Praktyce

*Fatima*

Wzruszające wideo...

http://www.youtube.com/watch?v=QkEex37su3s&

Leopardzica upolowała małpę, by się pozywić. Była wobec niej agresywna jak zobaczycie. A nagle z małpy "wypadło" małe małpiątko i zamiast je również zabić, leopardzica sie nim zaopiekowala.... Cudowne...

żródło: ummsakinah.blogspot.com

Krzysiek

Ziemianie [link widoczny dla zalogowanych]

Aynur · Gość

Straszny jest ten film z tej strony o zwierzętach, tu jest po polsku:

[link widoczny dla zalogowanych]

Krzysiek

Tak, jest to straszne i niestety prawdziwe. Przekażcie ten film dalej jeśli chcecie żeby coś się zmieniło!

Krzysiek

Z tego co wiem film nie jest legalny w Stanach Zjednoczonych i nie pokazywany w innych telewizjach. Dodam do, tego że wiele ludzi przerywa oglądanie filmu i woli mnie wiedzieć w jaki sposób pozyskiwane jest mięso i jak wyzyskiwane są zwierzęta. "Bez wątpienia jest to dokładnie tym właśnie: odgryzaniem ręki która nas karmi. Doprawdy, podeptaliśmy ją jeszcze i opluli" - ten cytat obrazuje to co człowiek robi zwierzętom.

Majeed

Ja też przerwałem kilka najbardziej drastycznych momentów.
Nie należy zapominać o tym, że zwierze zarzynanie halal musi być spokojne przed śmiercią, nie może być zestresowane, musi to być jak najmniej bolesne. Niestety nawet w rzeźniach "halal" nie szanuje się czasami zwierząt, często nawet tam mają łamane nogi, są poobijane.
Jestem przeciwny jedzeniu mięsa w dużych ilościach, jednocześnie nie będąc wegetarianinem. Nie każde mięso ze znakiem "halal" na prawdę jest halal. Najlepiej byłoby zabijać zwierze dla własnego użytku, raz na jakiś czas. Człowiek pracujący w rzeźni, podrzyna gardła maszynowo nie dbając już o cierpienie zwierzęcia.
Film był straszny, drastyczny, ale niestety prawdziwy. A ja kupiłem buty z indyjskiej skóry bo myślałem, że chociaż tam szanują krowy!

Raszid

Widziałem kilka scen z Ziemian i chyba nie mam nerwów by oglądać cały film. Jak widać, czasem te najbardziej krwiożercze zwierzęta okazuję się być bardziej "ludzkie" niż niektórzy z naszego gatunku.